Od 22 do 27 maja 2016r. w ramach projektu Erasmus+, którego tematem są “Perspektywy zawodowe w Europie – szanse i wyzwania” gościliśmy w naszym mieście kolegów i koleżanki z zagranicy. Przyjechało w sumie 9 nauczycieli i 12 uczniów z Włoch, Holandii i Niemiec. Cały tydzień poświęciliśmy pogłębianiu naszej wiedzy na temat możliwości zawodowych w naszym regionie oraz na świecie.
Wszyscy spotkaliśmy się po południu w niedzielę. Niektórzy, na przykład uczniowie z wymiany do Włoch czy Holandii, już się dobrze znali, więc powitaniu towarzyszyły okrzyki radości i przyjacielskie uściski. Potem mieliśmy czas wolny.
Ściśle określony plan zaczął się od poniedziałku. Tego dnia spotkaliśmy się w szkole. Uczniowie w prezentacjach przedstawili firmy, do których moglibyśmy wysłać swoje CV. Później zajęliśmy się przygotowaniem takiego przykładowego wniosku, który każda z wyznaczonych grup wysłała do firmy Pronar www. pronar.pl.
Po obiedzie w stołówce szkolnej pojechaliśmy do Białowieży, aby odwiedzić Instytut Badania Ssaków. Wysłuchaliśmy ciekawego wykładu dr Tomasza Samojlika oraz spotkaliśmy się z pracującymi tam absolwentami naszej szkoły, którzy opowiedzieli nam o swojej edukacji i pracy. Później mieliśmy czas wolny, więc mogliśmy spokojnie odetchnąć w Białowieży, spacerując po parku i leżakując na trawie.
Wtorek był bardzo aktywnym dniem. O 7.30 rozpoczęła się nasza leśna przygoda. Wyruszyliśmy do rezerwatu ścisłego Białowieskiego Parku Narodowego i poznawaliśmy piękno przyrody. Później nasi goście zwiedzili muzeum w Białowieży. Po kilkugodzinnej przerwie wyruszyliśmy na kolejną wyprawę – marszowo-wyjazdowe safari. Rozpoczęliśmy je w Narewce, następnie udaliśmy się do Nadleśnictwa Browsk, później nad jezioro Siemianówka. Mimo zmęczenia, atmosfera była bardzo radosna. Trzeba przyznać, że w ciągu tego projektu bardzo się ze sobą zżyliśmy.
W środę wizytowaliśmy Pronar. Tam omówione zostały wysłane przez nas wcześniej CV, zapoznano nas z historią firmy oraz oprowadzono po działach produkcyjnych i Centrum Badawczo-Rozwojowym. Następnie udaliśmy się do Białegostoku, gdzie mieliśmy czas wolny, a później wróciliśmy do domu.
W czwartek po południu nadszedł czas na ostatni wspólny wieczór. Nie do wiary, że ten tydzień tak szybko minął. Mieliśmy zorganizowany przejazd kolejką wąskotorową po Puszczy. Mimo marnej pogody, bo było deszczowo i zimno, jakby pogoda wiedziała, że to nasze ostatnie takie wspólne spotkanie, wycieczka okazała się bardzo przyjemna. Umilały ją rozmowy i podziwianie cudownego lasu. Ostatnim zaplanowanym punktem programu było ognisko. Dla naszych zagranicznych gości smażenie kiełbasek na patyku było czymś nowym, ale dosyć szybko opanowali nową umiejętność.
W czasie tego wspaniałego tygodnia mieliśmy dużo wolnego czasu i to właśnie wtedy najbardziej poznawaliśmy się wzajemnie. “Wszyscy uczniowie bardzo się ze sobą zaprzyjaźnili” – wspomina Krysia Sobesiuk, tegoroczna maturzystka z naszego liceum – “Uważam, że te znajomości przetrwają lata”. Inna maturzystka, Adrianna Żukowicka, tak wypowiedziała się na temat projektu: “Szczerze mówiąc, trochę denerwowałam się przed ich przyjazdem do Hajnówki. Co prawda, kolegów z Włoch poznałam już w Bolonii w zeszłym roku, ale reszta z nich była mi zupełnie obca i kwestia zorganizowania im czasu w naszym mieście była trochę… przytłaczająca. Czy będzie im się podobało? Nie będą się nudzili? Myślę, że każdy z nas miał taką myśl w głowie.” Jednak wszyscy są zgodni – to był jeden z najciekawszych i najbardziej emocjonujących momentów w naszym życiu. Bardzo szybko przywiązaliśmy się do zupełnie obcych ludzi, a po ich wyjeździe bardzo nam ich brakowało. A cały projekt można podsumować jednym zdaniem Ady – “Generalnie myślę, że daliśmy radę”.
Agata Parfieniuk
klasa IIB
